Dzisiaj chciałabym się z wami podzielić efektami naszej małej- wielkiej sesji rodzinnej, które zachwycily mnie bardzo. Czasami warto "wysępić" taki prezent od najbliższych i miec cudowną pamiąkę na całe życie:). Zdjęć jest tylko 15-ście ale wkrótce będziemy mieli więcej, chwilowo musiałam wybrać tylko the best of z 72-óch. Oczywiście jakośc zamieszczona tutaj, równiez jest tą najniższa, najwyzszą zostawiliśmy sobie na wytapetowanie ścian:). Zapraszam na mini pokaz.
P.S Od jutra zaczynam prace, trzymajcie kciuki. Będę zajmowala sie tym co polki w Uk robią najlepiej: sprzataniem, haha:).
Ale super sesja, moje ulubione zdjecie to to z bankami mydlanymi :) Piekne
OdpowiedzUsuńJak bedziesz miala chwile to napisz cos wiecej o swojej pracy. Czy to praca przez agencje czy sama szukalas domow do sprzatania? Pytam bo zastanawiam nad wyjazdem a poniewaz na poczatku musze podszkolic jezyk wiec tez zastanawiam sie nad sprzataniem na poczatek.
To dobrego pierwszego dnia w nowej pracy :)))
Dziekujemy:). POstraam sie potem cos wysmażyć, bo i tak miałam taki zamiar:).
OdpowiedzUsuń